kstajfun - strona nieoficjalna

Strona klubowa
  • Aktualności:
  • 2022-02-21 Zamykamy stronę
  • 2021-11-06 Nowy news
  • 2021-10-30 Nowy news
  • Wyniki ostatniej kolejki:
  • LSK Ostrówek - Promnik Gończyce 2:4
  • Wicher Sadowne - Tęcza Stanisławów 0:3
  • ŁDK Łosice - Grodzisk Krzymosze 2:0
  • Miedzanka Miedzna - Victoria Kałuszyn 1:7
  • Rywal Ruchna - ULKS Gołąbek 0:3
  • Jutrzenka Cegłów - Tajfun JAR - MET Jartypory 3:0
  • Tęcza Korczew - Płomień II Dębe Wielkie 0:5
  •        

Logowanie

Ostatnie spotkanie

Jutrzenka CegłówTajfun JAR-MET Jartypory
Jutrzenka Cegłów 3:0 Tajfun JAR-MET Jartypory
2021-11-14, 13:00:00
    relacja »
oceny zawodników »

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Statystyki drużyny

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.

Kontakty

Administrator
zostaw wiadomość
eddom02
status Gadu-Gadu
ziutek1
status Gadu-Gadu

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 99, wczoraj: 151
ogółem: 3 085 602

statystyki szczegółowe

Aktualności

KOR - coraz więcej przypadków !!!

  • autor: eddom02, 2016-12-20 21:21

Przeglądając w ostatnim czasie kilka bardzo ciekawych stron
internetowych o tematyce czysto piłkarskiej coraz częściej
zauważyć można artykuły poświęcone tak zwanej grupie KOR.
Co to oznacza???
A no właśnie, wszystkim mniej wtajemniczonym chcemy
przedstawić " Komitet Oszalałych Rodziców ".
 Dlaczego o tym mowa?
Dokładnie w ubiegłą niedzielę będąc całkiem przypadkiem
na halowym turnieju piłki nożnej rocznika 2004, który odbywał
się w Węgrowie zauważyłem to, co chyba całkiem nieświadomie
pod wpływem emocji wyprawiają rodzice, trenerzy a na
samym końcu sami zawodnicy. Dlatego nasza redakcja
postanowiła udostępnić bardzo fajny artykuł, który dotyczy
nas wszystkich: trenerów, działaczy a przede wszystkim rodziców.
Zachęcamy wszystkich do czytania...
Cały artykuł w rozwinięciu...

 

Jeśli jesteś rodzicem, który podczas meczu krzyczy na swoje dziecko,
daje wskazówki wszystkim zawodnikom na boisku, poprawia sędziego
i skacze przy linii bocznej, jakby był to finał Mistrzostw Świata
w piłce nożnej, to jest to artykuł dla Ciebie... 

Rozkochać dziecko w sporcie…

  Wraz z końcem piłkarskiej jesieni opustoszeją murawy
piłkarskich boisk, a gwar dzieciaków, kopiących piłkę,
przeniesie się na szkolne korytarze i sale gimnastyczne.
Zmaleje też piknikowa aktywność rodziców, kreujących swe
pociechy na gwiazdy na miarę Roberta Lewandowskiego.

   Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt, iż działania te nie mają często
nic wspólnego ze szkoleniową kreatywnością, merytoryczna wiedzą czy
bodaj podstawowymi zasadami pedagogicznymi. Niestety jest to zjawisko
nagminne na stadionach, na których uprawiają sport nasi najmłodsi
zawodnicy, pod okiem nie tylko trenerów, ale także przy subiektywnej
asyście swoich rodzinnych opiekunów.

 To syndrom tzw. KOR, czyli Komitetu Oszalałych Rodziców.
Jest to od dawna znana organizacja nieformalna, powstająca samoistnie
i spontanicznie wśród dorosłych (wydawałoby się rozsądnych) ludzi,
posiadających potomstwo płci różnej, uprawiające jakiś sport,
w naszym konkretnym przypadku piłkę nożną.

   Na ten temat wylano już morze łez i atramentu, a śledząc publikacje
sprzed kilku bodaj lat, nie sposób pominąć głosy takich autorytetów
futbolowych jak byli reprezentanci Mirosław Szymkowiak i
Tomasz Frankowski, trenerzy Michał Globisz i Andrzej Zamilski,
działacze jak Bogdan Basałaj, żeby nie pominąć Romana Koseckiego
czy Michała Listkiewicza.

  Niedawno pojawił się bardzo interesujący materiał Michała Zahodnego
„Rozkochaj dziecko w sporcie”, który chcemy rozwinąć na naszej stronie,
jako niezwykle trafnie ukazujący pewne zachowania, stające się już
niemal około boiskową patologią. Wielu rodziców, którzy w młodości
nie osiągnęli znaczących wyników sportowych, poprzez swoje dzieci
chce zrealizować swoje zawiedzione i często wygórowane ambicje.
Dzieci zmuszane do wykonywania trudnych acz często nieodpowiednich
dla nich ćwiczeń, bywają przeciążane treningiem, tracąc szanse
wszechstronnego rozwoju fizycznego i psychicznego.

   Dla rodziców liczy się tylko jeden cel – jak najszybciej wychować
własnego mistrza. Pokaźne profity finansowe czołowych sportowców
często decydują o wyborze dyscypliny sportowej dla dziecka
w przekonaniu, że tą drogą można zapewnić im dostatnią przyszłość. 
 Powstają zatem niezwykle zaangażowane rodzicielskie grupy
nacisku na trenerów czy instruktorów, żądające zwiększania
obciążeń treningowych do poziomu dorosłych wyczynowców.
Największym dramatem jest to, że tym ludziom bardzo trudno
cokolwiek wytłumaczyć. Oni mają wizję przyszłej kariery sportowej
swoich pociech, oni je sponsorują, wspierają finansowo klub,
oni kiedyś sami uprawiali sport i oni wiedzą wszystko najlepiej. Ba!
 Rodzice zapominają, że nie są menedżerami klubów Chelsea czy FC Barcelona,
a ich dziecko nie jest jeszcze profesjonalnym piłkarzem.
Dziecko chce się jeszcze bawić i nie potrzebuje nikogo krzyczącego
i skaczącego przy linii autowej jak szaleniec, jak gdyby ich
życie zależało od rezultatu meczu.

                Nietrudno zatem zgodzić się z wysuniętymi tezami :

- jedną z głównych przyczyn rezygnacji z pięknej gry, jaką jest piłka nożna
jest presja rodziców na dziecko.

- jednym z największych bólów głowy trenerów są natrętni rodzice.

- jednym z największych snów każdego rodzica jest, aby ich dziecko
stało się profesjonalnym piłkarzem.

  Ale przecież głównym powodem, dla którego dzieci grają w piłkę nożną
jest zabawa! Wyjmując czynnik zabawy z gry dziecka od razu widać
zniechęcenie i znudzenie, co prowadzi do rezygnacji.
Jest to karygodne, ponieważ piłka nożna jest piękną grą w oczach osób
grających w nią; nie stała się najpopularniejszym sportem na świecie
przez przypadek!  Instynkt podpowiada, aby ich zachęcać, lecz cienka jest
linia pomiędzy zachętą a natrętnym naciskiem niepotrzebnie na dziecko.

 Żadne też dziecko nie potrzebuje i żaden rodzic nigdy nie powinien go
zawstydzać lub wprawiać w zakłopotanie z powodu ich występu,
zdolności lub rezultatu meczu, w którym uczestniczyli. Dzieci są bardzo
twarde i elastyczne, ale z tego samego powodu są także bardzo kruche;
potrzebują zaufania i wiary swoich rodziców.

 

 Rolą rodzica jest pomoc dziecku: zachęta, cierpliwość, zrozumienie, zaufanie.
Dziecku można pomóc przez: pochwały, oklaski, słuchanie, czy zainteresowanie.
Wszystkie te rzeczy mogą pomóc dziecku nie tylko rozwinąć się,
ale także wyjąć więcej z gry. Z takim wsparciem dziecko będzie czuło się
na niepokonane i bezkonkurencyjne; otrzymają tyle zaufania,
że wszystkie obawy czy wątpliwości znikną.   

  Natrętni rodzice z drugiej strony mogą zniszczyć zaufanie dziecka,
napełnić ich pełnią strachu i zabrać całą zabawę i przyjemność z gry,
która jest czymś naturalnym dla wszystkich uczestników sportu i raz
utracona może być bardzo trudna do odtworzenia.
 Bardzo ważna jest rozmowa z dzieckiem-zawodnikiem.

Przed meczem nie powinno się nigdy stawiać żądań dziecku typu:
"strzel gola", "musicie wygrać". Zamiast tego : "baw się dobrze".
W ten sposób dziecko czuje się zrelaksowane bez żadnych zbędnych
oczekiwań stawianych - co jest bardzo ważne.

 Po meczu:                  
 Kiedy mecz się skończy, dziecko chce usłyszeć, że dobrze się spisało bez
względu na jego wynik. Nie należy poddawać krytyce lub  analizować
sytuacji z boiska. Czasami dzieci same dobrze wiedzą, co zrobiły dobrze,
a co im poszło źle i nie potrzebują przypominania o ich słabym
występie oraz nadmiernego chwalenia po dobrym meczu.
Dzieci mają naturalnie wysokie wymagania co do swojej osoby i mogą
być własnymi, najgorszymi krytykami. Jeśli młody człowiek schodzi z
boiska zły i krytykuje swój występ, należy przede wszystkim wysłuchać go.
Dzieci wiedzą, kiedy są okłamywane, więc byłoby złą rzeczą mówienie im,
że zagrały dobrze, jeśli same czują inaczej. Zamiast tego trzeba im wyjaśnić,
że każdy ma swój lepszy i gorszy dzień. Nie mogą być najlepsi co tydzień
na boisku i nie jest to powód do utraty zaufania do nich.  
Nie można pozwolić aby dziecko rozpamiętywało takie sprawy przez długi czas.
A jeśli już zagrało świetny mecz, ważne jest, aby nie przesadzać z pochwałą.
One także same wiedzą, na co je stać. Zwykła pochwała i uznanie wystarczą.
Wielu rodziców często przechwala swoje pociechy i ostatnią rzeczą,
jaką dziecko potrzebuje bez względu na umiejętności jest powiedzenie mu,
że będzie gwiazdą, a co gorsze profesjonalnym piłkarzem.

Podczas meczu: podczas zawodów każde dziecko wypatruje znajomej
twarzy poza boiskiem, na kogoś, kto pokaże chociaż trochę uśmiechu
na twarzy, kiwnie głową czy mrugnie oczami. To jest wszystko,
co młodzi zawodnicy potrzebują, zamiast głośnego krzyczenia
"dobra robota", które może oderwać dziecko od gry.
Mały znak daje pewność dziecku, że ma wsparcie, że ktoś obserwuje
jego każdy ruch. Okrzyki naprawdę mogą mieć negatywny wpływ
na grę dziecka i nastawienie podczas gry. Przez subtelną zachętę i uznanie
dziecko w końcu przestanie szukać swego bliskiego w tłumie i nie będzie
potrzebowało imponować czy szukać aprobaty. To pozwoli im skoncentrować
się na grze i zabawie wolnej od presji.

  Jeśli rodzic, który krzyczy na swoje dziecko, podpowiada bez przerwy
co dziecko ma zrobić, skacze przy linii bocznej, nerwowo się zachowuje,
dyskutuje z sędzią, z trenerem, ma jakieś zarzuty do zawodników
drużyny przeciwnej - nie oznacza to, że jest złym rodzicem, ponieważ chce,
aby jego dziecko odniosło sukces. Bycie włączonym w sprawy
dziecka sugeruje, że jest się rodzicem, któremu leży dobro potomka na sercu.

 Jednak należy znaleźć właściwą proporcję pomiędzy wsparciem
a byciem natrętnym i nigdy nie zapominać, że dzieci widzą
piłkę nożną jako świetną zabawę i niekoniecznie biorą ją na serio.
Traktują grę jako aktywność wolną od reguł dorosłych.
Dlatego nie wolno zabierać radości swojemu dziecku.

  Ten materiał jest skierowany nie tylko do rodziców. Dotyczy także
wielu trenerów, instruktorów, działaczy, którzy niezależnie od szczebla
rozgrywkowego na pierwszym miejscu stawiają wynik, czytaj
dalej sukces. A największym sukcesem zawsze będą nasze małe
i duże areny sportowe, pełne radosnej wrzawy
młodych ludzi rozkochanych w sporcie !

 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [509]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Reklama

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Sponsorzy

Oni nas wspierają!!!

Zegar

Wyniki

Ostatnia kolejka 13
LSK Ostrówek 2:4 Promnik Gończyce
Wicher Sadowne 0:3 Tęcza Stanisławów
ŁDK Łosice 2:0 Grodzisk Krzymosze
Miedzanka Miedzna 1:7 Victoria Kałuszyn
Rywal Ruchna 0:3 ULKS Gołąbek
Jutrzenka Cegłów 3:0 Tajfun JAR - MET Jartypory
Tęcza Korczew 0:5 Płomień II Dębe Wielkie

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 14
Promnik Gończyce - Płomień II Dębe Wielkie
Tęcza Korczew - Tajfun JAR - MET Jartypory
Jutrzenka Cegłów - ULKS Gołąbek
Rywal Ruchna - Victoria Kałuszyn
Miedzanka Miedzna - Grodzisk Krzymosze
ŁDK Łosice - Tęcza Stanisławów
Wicher Sadowne - LSK Ostrówek

Kalendarium

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

04

04-2024

czwartek

buttony

NASZ BUTTON
 

II LIGA
IV Liga
 
LO

A klasa

    
B klasa

 

 

 

 

 

 

Wyszukiwarka